Nie da się ukryć, że utrzymanie gospodarstwa domowego kosztuje. Rachunki są
wysokie, a życie drogie. Nigdy jednak nie było inaczej, a nasze babcie
potrafiły gromadzić oszczędności w skarpecie. Czasy i zaopatrzenie wymuszały na
nich określoną zaradności. Bez wątpienia część z ich porad można spokojnie
wpisać w modną dziś idee zero west.
• Rób zakupy z listą na podstawie opracowanych jadłospisów. Brzmi to okropnie,
jakbyś maiła zostać dietetykiem i zaopatrzeniowcem, ale w praktyce to nic
skomplikowanego. Macie przecież ulubione potrawy, które przygotowujesz przynajmniej
raz w tygodniu i kilka przysmaków, z których nie rezygnujesz. Przegląd szafek i
zapasów kuchennych, kartka i spis właściwie gotowy. W ten sposób możesz zrobić
większe zakupy raz w tygodniu, korzystając z oferty sieciowego marketu, w
którym z pewnością jest taniej niż w osiedlowym sklepiku.
• Nie wyrzucaj jedzenia. Marnowanie żywności to ogromny problem środowiskowy,
ale też finansowy. Mogą cię bawić babcine przepisy na dania z resztek, ale
większość porad ma naprawdę sens. Pieczywo przerobisz na tartą bułkę, owoce i
warzywa spokojnie możesz zamrozić i przygotować z nich zupy i koktajle, a z
resztek ugotowanych ziemniaków zrobić kopytka lub frittatę.
• Dbaj o lodówkę. Regularnie ja rozmrażaj, nie dopuszczając do zalegania lodu.
Nie zostawiaj otwartych drzwi, a przede wszystkim nie wkładaj do niej gorących
potraw. Zużywa ona wówczas trzy razy więcej prądu, aby szybciej je schłodzić.
• Nie gotuj nigdy więcej wody, niż naprawdę potrzebujesz. Jeśli masz płytę
elektryczną czy indukcyjną, zadbaj o prawidłowe dobieranie średnicy garnków.
Powinna być o około 2 cm większa od rozszerzenia. Gotuj, korzystając z
pokrywek, a jeśli potrzebujesz szybko wrzątek, zagotuj wodę w czajniku. Zużyje
o około 20% mniej energii niż płyta kuchenna.
• Korzystaj ze zmywarki. Ręczne zmywanie to nie tylko strata czasu, ale też
ponad dwa razy więcej zużytej wody. Pamiętaj, tylko aby korzystać z
ekonomicznych programów i starannie usuwać resztki z naczyń. Dbaj też o pełen
załadunek.
• Wychodząc do pracy i idąc spać, wyłączaj wszystkie niepotrzebne urządzenia z
kontaktów. Mała i niepozorna ładowarka do telefonu potrafi zużyć prądu za 20 zł
rocznie i to wtedy, gdy niczego nie ładuje. Dla wygody korzystaj z listwy
zasilającej. Wtedy kilka urządzeń wyłączysz jednym kliknięciem.
• Na parapecie kuchenny stwórz ogródek ziołowy. Uprawa ziół, szczypioru w
domowych warunkach kosztuje grosze, a znakomicie urozmaicają one smak potraw. Z
czasem, zajęcie to, może przerodzić się w ciekawe hobby. Być może pokusisz się
o własną kiełkownicę lub zainteresujesz uprawą warzyw w donicach.
